środa, 17 czerwca 2009

królowa Elżbieta i król Ryszard z Warszawą w tle :)

Elę i Ryszarda poznałam dzięki temu, że Eli wpadła w oko Wika ;)
to znaczy, zdjęcia ze ślubu Wiki i Piotra :)
w rezultacie Elżbieta i Ryszard - para o królewskich imionach - umówili się ze mną na miejski plener
i pobiegaliśmy po Wa-wie tu i tam oraz ówdzie :)
zwłaszcza ówdzie, gdzie weszliśmy psim swędem i prawem kaduka ;) ale o tym sza!

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

Elu i Ryszardzie, wielkie dzięki za wytrwałość i daleko idącą współpracę (graniczącą czasem z poświęceniem ;) przy wspólnym tworzeniu tych zdjęć :)

8 komentarzy:

  1. super, podobne klimaty mnie czekają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. navigo zdecydowanie lubią różnorodność dobrą w tonie ze szczyptą przypraw w postaci masywnej koparki... na przykład :)
    jak zwykle miło się oglądało

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ladnie, na 4 wyeksponowal bym jakos mlodych bo mi jakos zgineli w tym calym obrazku. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Mariusz, są też zdjęcia z tego miejsca z Parą Młodą bardziej wyeksponowaną, ale chciałam pokazać takie mniej oczywiste, gdzie wzrok musi ich przez chwilę poszukać ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super zdjęcia.. niektóre lokalizacje nie do powtórzenia ;)
    Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  6. lovely jack, "szczypta przypraw w postaci masywnej koparki" jest kapitalna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Siódme piękne, bajkowe. Jak z Baśni Andersena - Kominiarczyk i Pastereczka, czy jak tam szło:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna sesja i oryginalna. Na prawdę miejsca wybrane z wyczuciem i świetnie dopasowane do pary :).
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń