Na blogu krakowskiego fotografa Jacka Tarana co chwilę znajduję coś fajnego :)
Już od jakiegoś czasu podobał mi się pomysł wstawiania między dłuższe posty pojedynczego zdjęcia - ot, tak, jakby zostało przypadkiem upuszczone między te inne, duże i ważne posty ;)
No i dzisiaj spytałam Jacka, czy mogę zgapić pomysł :)
Odpowiedź łatwo wydedukować :)
Korzystając z okazji, pozdrawiam Jacka i jego żonę Agę, która również jest krakowskim fotografem :)
niedziela, 30 listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Uwielbiam takie fotografie, niczym strzępki myśli, skrawki snów, urywki słów ... można tam znaleźć siebie, ale można się też zgubić.
OdpowiedzUsuńja tak pieknie pisac jak Ela nie umiem ale podpisuje sie pod tym rekoma i nie tylko ;) a co do pomyslow Jacka, tez je lubie ;)
OdpowiedzUsuńSciskam cieplutko!
julia