...czyli jedno zdjęcie Karoli z pleneru.
Mieliśmy najlepszą możliwą pogodę: późnopopołudniowe słońce ze szczyptą ciepłego deszczu, na wsi, w lipcu :) Jeśli w raju nie będzie takiej właśnie pogody, to złożę zażalenie ;)
wtorek, 29 lipca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
piekne!!!
OdpowiedzUsuń