środa, 30 kwietnia 2008

Ania i Jacek - cz.2 - ślub

Zawsze powtarzam, że pogoda nie ma wpływu na urodę ślubu - i oczywiście mam rację :)
Wystarczy tylko trafić na odpowiednią Parę, która emanuje pogodą wewnętrzną :)

studio navigo

studio navigo

studio navigo


Oczywiście nie mogło nas zabraknąć w gabinecie pani kierownik USC:

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

Do niedużej salki USC w Pruszkowie próbowało wejść 200 zaproszonych gości...

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo


Przy tylu gościach życzenia trwały dłuuugo :)

studio navigo


W takim ścisku najmłodsi goście nie mieli łatwo -

studio navigo


Ania z bratem -

studio navigo

czwartek, 24 kwietnia 2008

Ania i Jacek - cz.1 - przygotowania

Na początek dwa "wstrętne sierściuchy", jak czule określiła je Ania :)

studio navigo

Na scenę wkracza Panna Młoda:

studio navigo

oraz jej świadkowa Monika [a wstrętny sierściuch ma na wszystko baczenie]:

studio navigo

studio navigo

studio navigo

Tymczasem Pan Młody szykuje niespodziankę, o której Ania dowie się dopiero w kulminacyjnym punkcie wesela -

studio navigo

Pogoda była średnia [padało!], ale pogoda ducha okazała się silniejsza :)
Tak trzymać!

studio navigo

studio navigo

studio navigo

Pan Młody ma prezencję przedwojennego ordynata, z łatwością wyobrażam go sobie w epoce XX-lecia, zajeżdżającego powozem pod "Adrię" :)

studio navigo

Cóż, moi drodzy, pora iść!

studio navigo

czwartek, 17 kwietnia 2008

Phrenetizo [1]

studio navigo

Jakiś czas temu fotografowałam w Szkole Muzycznej w Warszawie próbę opery "Phrenetizo" - i chciałabym przeżyć więcej równie fascynujących niedziel...
Czekam na następne zaproszenie! Czekam bardzo!

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

niedziela, 13 kwietnia 2008

Cyrk Korona [3]

A my znów wracamy do naszego pobytu w cyrku, w którym nie byliśmy od czasów dzieciństwa.
To jakaś pierwotna potrzeba, ludyczność, skrywana tęsknota za karnawałem, za prostym zachwytem, za czasem wyjętym z czasu, za spotkaniem z tym, co inne/cudowne, za dzieciństwem właśnie?

studio navigo

Chwilę później trąba słonia owinęła się wokół mojej nogi jak macka krakena.
Wrzasnęłam, przyznaję :)

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

piątek, 11 kwietnia 2008

Przydybana...

...gdzieś w biegu między kupowaniem biletów lotniczych i kupowaniem natki pietruszki.

studio navigo

środa, 9 kwietnia 2008

Basia zafoliowana

Basia bawi się folią korekcyjną od jednego z naszych dyfuzorów :)

studio navigo

studio navigo

studio navigo

niedziela, 6 kwietnia 2008

Aga, Bartek i Bruno

Piękna Mama, przystojny Tata i Główny Bohater, któremu nie sposób się oprzeć :)

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo

studio navigo