piątek, 4 grudnia 2009

czy my ci kiedyś odmówiliśmy?

...spytał Piotr, kiedy na plenerze spytałam, czy zrobią coś tam

- nigdy - odpowiedziałam zgodnie z prawdą

no i jak mam nie mieć słabości do ludzi,
którzy bez pytań i bez mrugnięcia okiem spełniają moje życzenia? ;)

proszę Państwa, Hanna i Piotr once again, odsłona plenerowa

---
zapomniałam dodać, że ostatnie zdjęcie zajęło 2-gie miejsce w kategorii "Plener" w październikowej edycji konkursu Forum Fotografów Ślubnych - ex aequo ze zdjęciem Eli i Michała Barteczko

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne


zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne


mój absolutny faworyt z tej sesji:

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

zdjęcia ślubne

gdyby nie zmęczenie [kończyliśmy o północy], to pewnie jeszcze byłaby grana anita i marcello ;)
saska nie di trevi, ale zawsze coś ;)

a może... next time? bo czemu nie mielibyśmy jeszcze raz
umówić się na kilka godzin czystego funu? ja tam jestem chętna :)
Haniu i Piotrze, wiecie, gdzie mnie szukać ;)

14 komentarzy:

  1. bardzo mi się podoba efekt, trochę dziecięco, a trochę groźnie, trochę Stasys, a trochę Murder Ballads:) Zdjęcia w lawendzie świetne, zdjęcia z bronią świetne, faworyta i zdjęcie przed faworytem lubię, piąte od końca (nie wiedzieć czemu) bardzo lubię, przedostatnie lubię, dużo zdjęć tu lubię!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. obejrzałam z przyjemnością :) piękna seria , niezwykle wyrazista param młoda - świetni aktorzy:)) a moje ulubione - to przerażona panna przykryta welonem - świetna fota, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. bez dwóch zdań super foty i fajna para. najbardziej podobają mi się Wasze monochromy i "wrzosowe" obrazki. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Navigo - seria we wrzosach oraz to zdjęcie przy witrynie z perfumami po prostu rzuca na kolana - wielkie gratki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kosa jest smiertelnie diaboliczna :D podoba mi sie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ...a mi sie nie podoba !!! ...nie podoba mi sie celowanie wzajemnie do siebie...gdziekolwiek i kiedyskolwiek!...udawanie, ze sie kogos zabija strzalem w plecy jest malo zabwane i malo smieszne. Lekka stylizacja na martwa pare mloda na wrzosowisku tez mnie "nie kupuje"...szkoda,ze marnujesz calkiem dobry warsztat na totalnie niesmaczne motywy:(...a jeszcze bardziej zadziwia mnie para mloda, ktora jest tym zachwycona:((...przy nastepnej sesji proponuje strzal w tyl glowy...bedzie jeszcze bardziej zabawnie! Danwno nie widzialam tak niesmacznych zdjec!...pewnie jestem stara i zgrzbiala babcia bez poczucia humory!

    OdpowiedzUsuń
  7. do zuzamoll: gratuluję taktu oraz umiejętności nieagresywnego wyrażania opinii :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  9. komentarz osoby podpisującej się zuzamoll został usunięty, ponieważ znajdowały się tam uwagi niegrzeczne wobec Hani i Piotra. mnie można krytykować do woli, proszę uprzejmie, skoro ktoś czuje taką potrzebę - ale tylko mnie. nie zezwalam na krytyczne uwagi na naszym blogu pod adresem jakichkolwiek innych osób.

    OdpowiedzUsuń
  10. ...dobrze, nie bede komentowala...bardzo nadal jednak licze, ze wykasowujesz moje komentarze tylko dlatego, ze dbasz o klientele...a nie daltego, ze lubisz fotografowac strzelajacych do siebie ludzi!...taka mam nadzieje!:)
    ...dlaczego nikt inny tego nie widzi??...przeciez na zdjeciach nie chodzi tylko o to, zeby byly ladne naswietlone...chodzi tez o tresc i przeslanie.
    ...jeszcze chcialam tylko dodac, ze inne sesje na tym blogu bardzo mi sie podobaja!

    OdpowiedzUsuń
  11. usunęłam tylko ten jeden jedyny komentarz, ponieważ dbam o uczucia innych osób, niezależnie od tego, czy tymi osobami są klienci, czy przyjaciele, czy rodzina, czy ktoś zupełnie nieznajomy.
    broni jako takiej nie znoszę wręcz organicznie, odrzuca mnie. nie znoszę niczego, co może zranić drugiego człowieka...
    ...a słowami możesz zranić dużo bardziej niż nienabitą bronią, którą przez chwilę ktoś się bawił na sesji. to w Twoich słowach była prawdziwa, ostra amunicja. the pen is mightier niż the sword, jak mówią Anglicy. proszę, nie zapominaj o tym.
    co do treści i przesłania - niektóre zdjęcia nie muszą ich mieć. treść jest niezbędna w reportażu/dokumencie i w portrecie, który nie jest portretem typu 'beauty'. w sesji jest miejsce na brak przekazu, na zabawę, beztroskę, dystans, wzięcie czegoś w nawias. sesja jest z założenia trochę teatralna. różne rodzaje fotografii mają różne założenia i różne cele, a kiedy rodzaje fotografii zaczynają nam się mieszać, rodzą się nieporozumienia.

    OdpowiedzUsuń
  12. ...to w jednym sie zgadzmy:)..ja tez nie lubie broni...dlatego nie fotogarfuje scen celowania sobie w glowe!......nie znam takiego rodzaju dystanu!
    ...zwrocial bym uwage dziecia, ktore tak sie bawia, wiec uznalam, ze napisze komentarz. Nawet jesli ta para miala taka wizje na swoja sesje slubna, to osoba, ktora fotografuje nie jest automatem do robienia zdjec...ona je tworzy i w jakis sposob sie z nimi identyfikuje
    ...to czy bron byla naldowan czy nie jest zupelnie bez znaczenia...
    Jeszcze raz GRATULUJE calej reszty...wszytskich innych zdjec! ...az milo popatrzec:)
    ...na tym mysle konczymy ta dyskusje przeciwnikow broni palnej:)

    OdpowiedzUsuń