czyli francja-elegancja od frontu i perskie oko od kuchni ;)
Nie muszę dodawać, że Margo była obłędna, bo to raczej oczywiste :)
za to podam informację nieoczywistą: krótka sesyjka odbyła się w Spokojna Studio, gdzie poznaliśmy Tomka Paczkowskiego, świetnego człowieka i życzliwego wielce :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz