wtorek, 27 października 2009

they call her Bordo

zdjęcia ślubne

więcej o tej tajemniczej damie kiedy indziej :)

3 komentarze:

  1. Cudowny portret, pełen emocji...

    OdpowiedzUsuń
  2. tzn. kiedy? :)
    ja już chcę :)
    Spędziłam dawno temu urocze chwile w londyńskim Royal Garden i byłam pod ogromnym wrażeniem wiktoriańskich szklarni/palmiarni. Patrząc na to zdjęcie wracają wspomnienia, czuję to wilgotne gorące powietrze i zapach tropikalnej roślinności. Subtelne i bardzo zmysłowe ... przymknięte oczy ...achhhh

    OdpowiedzUsuń